The first day of the mission "Fashion Week Poland" was very stressful. Firstly,
I overslept. Secondly, I was late to my train to Lodz and I wasn't
present at the styling workshops of Elle magazine. Finally I cut my
finger when I’m sewing my epaulets on the train. I think that negative
moments in the morning turned into fun at the afternoon :)
I took a quick shower in hotel, I dressed my red suit and I went by taxi to the kingdom of Polish fashion. From first minute, I knew I could not miss this place. Those people and their outfits, mix colors, different styles and inspirations! Yeah, Adam! Welcome at home :)
At the beginning I attended on the lecture about running blog which was delivered by Bartek Zurowski. This lecture was interesting because glogers can conversation about advertising and the benefits of running a blog.
After the lecture I was able to see fashion blogers which I knew only through Internet. It's amazing! Ours conversations about trends very much inspired me and .... for dessert- He-Yvan Rodic of FaceHunter <3 This handsome man took a photo of me that appeared on his personal website! It was an incredible climax of happiness!
I managed to also visit the showroom stand, which presented clothing, accessories and other treasures. That day ended with the girls... I’m talking about sexbomb Tamara, Karolina who were like the wax and subtle Anna, of course :D We went to the opening show of Fashion Week Poland at the Andels hotel then we were going out to the club on the party.
You must be interested in my Fashion Week's outfit. I put on a sharp color and prints or explosive mixture what Adam likes the most! ^^
I took a quick shower in hotel, I dressed my red suit and I went by taxi to the kingdom of Polish fashion. From first minute, I knew I could not miss this place. Those people and their outfits, mix colors, different styles and inspirations! Yeah, Adam! Welcome at home :)
At the beginning I attended on the lecture about running blog which was delivered by Bartek Zurowski. This lecture was interesting because glogers can conversation about advertising and the benefits of running a blog.
After the lecture I was able to see fashion blogers which I knew only through Internet. It's amazing! Ours conversations about trends very much inspired me and .... for dessert- He-Yvan Rodic of FaceHunter <3 This handsome man took a photo of me that appeared on his personal website! It was an incredible climax of happiness!
I managed to also visit the showroom stand, which presented clothing, accessories and other treasures. That day ended with the girls... I’m talking about sexbomb Tamara, Karolina who were like the wax and subtle Anna, of course :D We went to the opening show of Fashion Week Poland at the Andels hotel then we were going out to the club on the party.
You must be interested in my Fashion Week's outfit. I put on a sharp color and prints or explosive mixture what Adam likes the most! ^^
* * * * * * * * * *
Pierwszy dzień misji „Fashion Week Poland” upłynął wzbogacony niesamowicie stresującymi sytuacjami :) Najpierw zaspałem, potem uciekł mi pociąg do Łodzi przez co spóźniłem
się na warsztaty stylizacyjne Elle, a na koniec wbiłem sobie igłę w
palec szyjąc pagony w pociągu. Jednak to było oczywiste, że poranne
negatywne emocje pójdą w nie pamięć i popołudnie zaserwuje mi ogromną
dawkę radości!
I dokładnie tak było! W hotelu wziąłem szybki prysznic, odziałem swój
czerwony zestaw i taksówką popędziłem do królestwa polskiej mody. Od 1
minuty wiedziałem, że nie mogło mnie zabraknąć w tym miejscu. Ci ludzie,
ich przykuwające uwagę out fity, mix kolorów, różnych styli i
inspiracji! Taaaak, Adamie! Witaj w domu <3
Na
początku miałem okazję uczestniczyć w wykładzie Bartka Żurowskiego pt.
„Fashion B-logic”. Wykład całkiem ciekawy, polegający głównie na
konwersacji z Glogerami na tematy związane z blogowaniem, reklamą i
korzyściami płynącymi z prowadzenia bloga.
Po
wykładzie udało mi się osobiście poznać modowych Glogerów, których
wcześnie znałem tylko przez Internet. To niesamowite! Nasze wspólne
rozmowy oczywiście o trendach przy papierosku bardzo mnie nakręcały i….na deser On-Yvan Rodic z Face Hunter<3 Ten przystojny mężczyzna,
którego znają ‘wszyscy’ blogerzy modowi zrobił mi zdjęcie, które ukazało
się na jego osobistej stronie internetowej! To był niesamowity orgazm
szczęścia!
Udało mi się także odwiedzić stoiska
w showroomie, które prezentowały odzież,akcesoria i inne skarby.Dzień
zakończyłem z dziewczynami, a mowa o seksbombie Tamarze, Karolinie
niczym z wosku i subtelnej Ani. Wybraliśmy się na pokaz otwierający
Fashion Week Poland w hotelu Andels, po czym nasze drogi powędrowały na
after party do klubu.
A
jeśli chodzi o mój outfit, bo pewnie to Was najbardziej ciekawi…
postawiłem na ostry kolor i printy czyli mieszanka wybuchowa, to co Adaś
lubi najbardziej. Mucha w grochy ze sklepu PewienPan
słodko gryzie się z paskami na koszuli! Zrezygnowałem z biżuterii i
zbędnych dodatków.Tym razem jestem minimalistyczny.... ale KOLOROWY! :)
sunglasses - Lanvin
shirt - Versace
blazer & bag & shoes - Zara
bow tie - PewienPan
pants - H&M
Minimalizm w Twoim wykonaniu to jak w moim maksymalizm :D
OdpowiedzUsuńgarnitur jest boski ;D
OdpowiedzUsuńkolorowo zawsze na plus:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz !!!
OdpowiedzUsuńpodoba mi sie ten zestaw :D opisz z soboty wydarzenia haha, nie zapomnij wspomniec o mnie ! usciski
OdpowiedzUsuńZamenhofa nie lubi Adasia z papierosem w ręku... brrrr... wrrrr... ale ładny kolor skarpetek ;-*
OdpowiedzUsuńNice post, stuning and very nice color...love it!
OdpowiedzUsuńHugs,
www.theemiliostuff.blogspot.com
lubię, lubię.
OdpowiedzUsuńmocne kolory to jest to! jeszcze IDEALNE mokasyny <3
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
fashion-insp.blogspot.com
Cudny jesteś Adaś:))) Jak by każdy facet miał choć kropelkę tego Twojego modowego szaleństwa to świat byłby 100 razy piękniejszy:))) Mój blog jest pół żartem pół serio, jak byś miał chęć to zapraszam :)) Miłej Majówki:) Pozdrawiam :* Marta
OdpowiedzUsuńwww.bushmenka.blogspot.com
dziękuję za miłe słowa :* ja też bardzo chciałbym,żeby więcej facetów nosiło kolory! bo w tych szarościach i czerni wyglądają strasznie smutno!
UsuńCiekawe zdjęcia, znakomita koszula.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, DaisyLine
chłopaku, naucz się pisać po polsku! kaleczysz ojczysty język, to jakiś koszmar ("orgazm szczęścia" czy "nasze drogi powędrowały na after party do klubu")!
OdpowiedzUsuńco do twoich stylizacji - są bardzo fajne
nie widzę w tym nic złego. zauważ,że na moim blogu używam potocznego języka.poza tym i tak większość odbiorców mam spoza Polski :) ale dzięki mimo wszystko :)
UsuńAmazing outfit!
OdpowiedzUsuńwww.style-trigger.com
świetny blog, świetne źródło inspiracji, wiedzy.
OdpowiedzUsuńChciałbym znać się na modzie tak jak ty.
I z chęcią uprowadziłbym całą twoją szafę. :)
Masz we mnie wielkiego fana.
Jeśli znajdziesz czas możesz wpaść na mojego bloga:
http://toomczas.blogspot.com/
dzięki wielkie! :) za to mi się podobają Twoje projekty! :)
Usuńhaha z wosku? :D kochany jesteś :*
OdpowiedzUsuń