Fashionable Innovations: TURQUOISE DREAM

I love the turquoise color! Perhaps this is due to the fact that sometimes I like to daydream, while looking at the blue sky, I adore the color of the seas, and perhaps because I used to be a big fan of the Smurfs in my childhood. This time I put on a turquoise total look! This color has dominated most of the collections of many international designers for Autumn/Winter 2013: Gucci, Oscar de la Renta, Proenza Schouler ... Maybe finally Polish winter will become more colorful and infused with an optimism!
For the first time, my styling started from the shoes I’ve chosen Puma’s sports shoes that are not only colorful, but also very comfortable - perfect for a daily marathon in the city. Fitted pants were matched with an oversize jacket that I bought recently in the second-hand and which reminds me of the street fashion of the late 80's and 90's. For the whole styling I’ve chosen also a turquoise toque, which holds a special place in my collection of hats in my wardrobe. And finally – the turquoise icing on the turquoise cake – azure sun-glasses from Brylove.
However, I couldn’t have missed the counter element – orange stripe on the shoes somehow forced me to add orange socks and clutch, as well as the necklace, which makes me want to scream ‘OMG!’:) Orange elements caused, that the outfit is not too monochromatic, nor boring.

FOT.AGNIESZKA OLSZAŃSKA

Uwielbiam kolor turkusowy! Może to za sprawą tego, że czasami lubię bujać w obłokach, podoba mi się kolor morza, a może dlatego, że w młodości byłem wielkim fanem smerfów! Tym razem postawiłem na turkusowy total look! Turkus zdominował większość kolekcji u światowych projektantów na sezon jesień zima 2013: Gucci, Oscar de la Renta, Proenza Schouler! Może w końcu polska zima będzie bardziej kolorowa i nasycona optymizmem!
Pierwszy raz swoją stylizację stworzyłem na podstawie butów. Wybrałem sportowe buty firmy Puma, które są nie tylko kolorowe, ale także bardzo wygodne, idealne na maraton miejski w ciągu dnia. Dopasowane spodnie zestawiłem z kurtką oversize, którą nabyłem ostatnio w second-handzie i kojarzy mi się z modą uliczną przełomu lat 80 i 90-tych. Do wszystkiego dobrałem turkusowy toczek, który zajmuje szczególne miejsce w kolekcji moich nakryć głowy. I na koniec turkusowa wisienka na turkusowym torcie – lazurowe okulary Brylove.
Jednak nie mogło zabraknąć również kontrastującego akcentu - pomarańczowy pasek na butach zobowiązał mnie do tego, aby dobrać pomarańczowe skarpetki i kopertówkę, a także naszyjnik, na którego widok chce mi się krzyczeć OMG! :) Oranżowe elementy spowodowały, że stylizacja nie jest zbyt monochromatyczna i nudna!