TOMAOTOMO FASHION SHOW | "THE ONE" COLLECTION

Recently, in the Soho Factory in Warsaw there was a fashion show and presentation of the latest collection by Tomasz Olejniczak, better known as Tomaotomo. This was the second show organized in industrial interiors of the building.

I must admit that I waited impatiently for this evening. I've known Tomek for a long time and carefully watched his creativity and development. I am glad that the designer is very ambitious and he develops Tomaotomo brand. He recently opened a boutique in one of the most exclusive places in Warsaw, in the shopping center „Plac Uni”.

So it is time to look at his latest fashion show. The collection of "The One" is very casual and sophisticated.
What I like the most is that Tomaotomo’s brand wants to reach out to a wider range of women. The collection is primarily targeted to active women for whom convenience is as important as sophisticated forms of clothing. Tomaotomo’s female is still confident person, but more dominant and brave. This is evidenced by the materials used. I mean mainly leather fabrics. There are whole stylings and extravagant accents in clothes.

In addition to leather styling on the catwalk we could also see the French lace, silk or cashmere jacquard. The colors of clothes are also different, these are autumn colors such as bright shades of brown and gold, beige, purple, navy blue and white. It might seem that the color is not sophisticated, but together with the forms and fabrics it creates a really strong collection.

This time the designer presented 47 silhouettes, including 2 for men. I loved men's pants shown on the catwalk and I would like to have one of them in my closet!

On the catwalk we can see skirts, pants, jackets, loose dresses, jackets and coats with wide lapels a bit in the style of Celine. The collection is dominated by straight lines. Despite wider forms, silhouette continues to be exposed by the short dresses and waist is accentuated. The arms in a lot of stylings are really wide and in some they are reduced to minimum. This collection is very special because designer has created also accessories: bags, backpacks and belts with leather pockets, which look amazing.

Tomasz Olejniczak changed direction, in which he moved so far. He has designed began clothes, less obliging, in a little more sporty. Of course, we can see formal blouses or skirts but they don’t dominate the entire collection. Clothes from „The One” can be set up to the street! I appreciate the designer for that he is not afraid to experiment with forms and materials. He is open to new styles which skillfully and subtly introduce us to his collection. It was a very good collection.Now you must see pictures from the fashion show and the after party! Enjoy!

Ostatnio w warszawskim Soho Factory odbył się pokaz najnowszej kolekcji Tomasza Olejniczaka, znanego bardziej jako Tomaotomo. To już drugi pokaz organizowany w industrialnych wnętrzach budynku.Nie ukrywam, że z niecierpliwością czekałem na ten wieczór. Znam Tomka od dawna i wnikliwie przyglądam się jego twórczości i rozwojowi. Cieszy mnie to, że projektant nie spoczywa na laurach i stawia głównie na rozwój swojej marki. Ostatnio otworzył butik w jednym z najbardziej ekskluzywnych miejsc w Warszawie, czyli w Centrum Handlowym Plac Uni. 

Czas zatem przyjrzeć się jego najnowszemu pokazowi. Kolekcja „The One” to przede wszystkim ukłon w stronę stylu casual. Najbardziej podoba mi się to, że marka Tomaotomo pragnie dotrzeć do szerszego grona kobiet. Kolekcja skierowana jest głównie do kobiet aktywnych, dla których wygoda jest równie istotna jak wyrafinowane formy ubrań. Kobieta Tomaotomo to nadal osoba pewna siebie, jednak bardziej dominująca i odważna. Świadczą o tym wykorzystane materiały. Mam na myśli głównie skóry, które zdobią prawie każdą sylwetkę zaprezentowaną na wybiegu. Pojawiają się w całych stylizacjach, a także w akcentach będących ekstrawaganckim wykończeniem ubrań.

Poza skórzanymi zestawami na wybiegu mogliśmy zobaczyć także francuskie koronki, jedwabne żakardy czy kaszmiry. Kolorystyka ubrań także jest różnorodna, głównie są to kolory jesieni takie jak: błyszczące odcienie brązu i złota, beże, fiolet, a także granat i biel. Wydawać by się mogło, że kolorystyka nie jest wyszukana, jednak w zestawieniu z formami i materiałami ubrań tworzy naprawdę mocną kolekcję.

Projektant tym razem zaprezentował bardzo dużo sylwetek bo aż 47, w tym 2 męskie. Męskie spodnie zaprezentowane na wybiegu chętnie przygarnąłbym do mojej szafy!

Na wybiegu pojawiły się m.in. ołówkowe spódnice, spodnie, żakiety, luźne sukienki, kurtki i płaszcze z szerokimi klapami trochę w stylu Celine. W kolekcji dominują proste linie. Pomimo szerszych form, sylwetka nadal jest wyeksponowana dzięki krótkim sukienkom i wcięciu w talli. Poszerzone zostały jedynie ramiona, a w niektórych stylizacjach zostały obniżone. 

Nowością w kolekcji projektanta są dodatki w postaci: toreb, plecaków, nerek, a także pasków ze skórzanymi kieszeniami które dopełniają całe stylizacje.

Tomasz Olejniczak zmienił kierunek, którym poruszał się do tej pory. Zaczął projektować ubrania mniej zobowiązujące, w nieco bardziej sportowym stylu. Oczywiście nie brakuje ubrań eleganckich, jednak nie dominują one nad całą kolekcją. Ubrania z kolekcji „The One” spokojnie można założyć na ulicę. Doceniam projektanta za to, że nie boi się eksperymentować z formami i materiałami. Nadal pozostaje otwarty na nowe style, które umiejętnie i w sposób subtelny wprowadza do swoich kolekcji. To była naprawdę dobra kolekcja!

PHOTO  Mikołaj Kołodziejski  & Marek Makowski