20141205

BOHOBOCO 5TH ANNIVERSARY


Niedawno polska marka Bohoboco obchodziła swoje okrągłe 5 urodziny. Marka, którą tworzy duet projektantów: Kamil Owczarek i Michał Gilbert Lach, których niewątpliwie można zaliczyć do gorących nazwisk polskiej mody. Mody, która niewielkimi krokami dogania zagraniczny rynek, jednak takie marki jak Bohoboco, zdecydowanie przyspieszają cały ten proces.
Tym razem nie sam pokaz mnie oczarował, lecz cała jego oprawa. Już przed wyjściem pierwszej modelki wiedziałem, że to będzie najlepsza kolekcja duetu, jaką zobaczę. Nie myliłem się. Scenografia w Hali Expo, w której odbywał się pokaz zachwyciła większość gości. Białe postumenty w kształcie monumentalnych liter i figur geometrycznych dawały wrażenie potęgi marki Bohoboco. Wybieg był łamany z ruchomym podestem, przebiegał przez całą halę dając gościom obejrzenie kolekcji z każdej perspektywy. Natomiast muzyka grana na żywo, wprowadzała wszystkich w nadzwyczajny nastrój. To wszystko za sprawą fortepianu i skrzypiec, kótymi dowodzili: Nick Betourne i Krystyna Steczkowska.



Czas zatem przyjrzeć się temu, co wydarzyło się na samym wybiegu. Kolekcja, którą tym razem pokazał duet projektantów to doskonały dowód na to, że proste formy i minimalizm wcale nie muszą kojarzyć się z banalnością i nudą. Widać w tej kolekcji dojrzałość projektantów i rozwój marki Bohoboco. Kolekcja na najbliższy sezon wiosenno-letni liczy ponad 50 sylwetek i jest ultrakobieca. Zdecydowanie jest przeznaczona dla kobiet pewnych siebie i swojego piękna. Na wybiegu mogliśmy zobaczyć sukienki, spódnice, koszule, płaszcze i spodnie. Najmocniejszym punktem kolekcji to formy. Proste cięcia, zabawa geometrią i sztuką origami, przez co całość jest wyrafinowana i interesująca. Stonowana kolorystyka bieli, czerni, szarości i kobaltu dodaje lekkości i zmysłowości. Jednak została ona przełamana połyskującymi i prześwitującymi materiałami. Wyglądało to cudownie i przypominał mi styl Diora. Dodatkową "atrakcją" pokazu, było pojawienie się znanej na całym świecie modelki Magdaleny Jasek. Rzeczywiście jest piękna!
Kolejną kwestią, którą muszę koniecznie poruszyć to wygląd modelek. Gładko zaczesane fryzury z nietypowym kucykiem to efekt pracy ekipy stylistów z firmy Toni&Guy zostały dobrane perfekcyjnie. Co więcej, są dopełnieniem kolekcji, nie odciągając przy tym uwagi od samych ubrań prezentowanych na wybiegu. Makijaż, trochę nietypowy, futurystyczny pięknie przedstawiał kobietę marki Bohoboco. Kobietę silną i wymagającą. Po raz kolejny wizażyści z firmy Inglot nie zawiedli.
Podsumowując! Najnowsza przełomowa kolekcja duetu Bohoboco zachwyciła mnie niesamowicie! Sam fakt, że do tej pory kojarzę każdą sukienkę z wybiegu o czymś świadczy. Już od dłuższego czasu nie towarzyszyło mi takie skupienie podczas pokazu. Dochodzę do wniosku, że marka ewoluuje i podąża w dobrą stronę. Powierzam w projektantach dużą nadzieję, wiedząc, że zaskoczą nas jeszcze nie raz i pokażą kolekcję na jeszcze bardziej światowym poziomie.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...