20120219

AMY WINEHOUSE is my love!

Niesamowita, utalentowana muzycznie, pochodząca z żydowskiej rodziny o tradycjach jazzowych… mowa oczywiście o Amy Winehouse. Teraz gdy świat żegna Whitney Houston, warto wspomnieć inną wielką przedwcześnie zmarłą ikonę muzyki. Amy jest niewątpliwie moim największym ideałem muzycznym. Doceniam ją tak bardzo, że musiałem poświęcić dzisiejszego posta właśnie Amy J  Dla mnie Ona zawsze będzie znakomita, pomimo swoich życiowych potknięć! Nie wyobrażam sobie dnia bez odsłuchania jednej z jej płyt. Jej muzyka wpędza mnie w znakomity nastrój! Ale dzisiaj… zajmiemy się stylem Amy, który jest na tyle znany, że inspirują się nim różni projektanci w swoim kolekcjach. Jean Paul Gaultier na sezon wiosenno-letni 2012 zaproponował całkiem interesujące kroje i zestawy. Zresztą sami zobaczcie!


Wysoki, charakterystyczny kok, oczy umalowane eyelinerem stanowią zdecydowanie o głównych cechach stylu Amy. Lata 50-te i 60-te to okres, w którym Amy czuła się ‘stylizacyjnie’ najlepiej! To okres pin-up girl. Jej stroje czasami były kiczowate, czasami eleganckie, ale co najważniejsze, każdy strój, w którym pokazywała się Amy był bardzo indywidualny. Był Jej. Styl retro znakomicie do Niej pasował! Uwielbiała kolorowe, wysokie szpilki, albo płaskie baleriny. Zazwyczaj nosiła rozkloszowane spódnice i dopasowane sukienki, które eksponowały jej biust i ramiona.
Dla mnie osobiście Amy dzięki swoim stylizacjom była JAKAŚ, emanowała seksem i indywidualnym stylem. Ale chyba zgodzicie się ze mną? A jeśli macie wątpliwości to zapraszam do obejrzenia zdjęć!



* * * * * * * * * *
ENGLISH VERSION
 
 
Amazing, musically gifted, grown up in the Jewish descent jazz-loving family... Ladies and Gentlemen – Amy Winehouse. Now, when the world mourns Whitney Houston we should recall another untimely passed away music icon. Amy is still my greatest music ideal. I appriciate her so much, that I am going to dedicate my today’s post to her J For me she is always going to be great, despite of her life’s miseries. Now, I can’t imagine the day without listening to her music. It always makes me feel better. But today... we are going to look at her style. Apperently, it inspires some of the world’s fashion designers. Jean Paul Gaultier proposed in his spring-summer 2012 collection very interesting style and collection.

Amy’s style characterised with the high, characteristic bun and eyes underlined with the eyeliner. In terms of fashion, Amy felt the best in the 50’s and 60’s. It was the time for the pin-up girl! Her dresses were sometimes a bit kitsch, sometimes elegant. What is the most important, every dress expressed her indivdual style. It was HER style! Retro always fits to her. She loved colourful high heels or flat ballerina and was always wearing fitting skirts and dresses in the shape of letter A, which exposed her bosoms and shoulders.

Personally, I think that thanks to her stylization we can say that Amy has something in herself, emanating with sex and indivdual style. Do you agree with me? If you doubt then have a look at the pics below.


4 komentarze:

  1. zdecydowanie jedna z moich ikon stylu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się :)

      szkoda,że odeszła, jednak Jej muzyka nigdy nie odejdzie :) [*]

      Usuń
  2. Wiele Brytyjskich gwiazd, celebrytów ma coś, czego brakuje artystom z innych krajów - polot i nonszalancję.

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy2/20/2012

    a ja i tak uważam, że Adaś jest najfajniejszy ;-* puk, puk, Śpioszku ;-****

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...