20120207

Fashion in art





Minionej soboty, pomimo ogromnego mrozu i nieprzespanej nocy z powodu  egzaminów na uczelni, wybrałem się na wernisaż prac Łukasza Stokowskiego i Jana Możdżyńskiego. To już druga wystawa ich prac, w której miałem okazję uczestniczyć. Jestem zachwycony tymi pracami. Niewątpliwie Ci dwaj autorzy to prawdziwi artyści! Na wernisaż przybyło wielu gości i wszyscy podzielali pozytywne opinie na temat prac. Obrazy Łukasza są w różnym stylu i tematyce, jednak takie było zamierzenie autora. Zapytany o to, co jest głównym bodźcem do tworzenia Jego prac, odpowiedział: „Nie tylko moda, filmy mają wpływ na to, co i jak maluje, ale także muzyka. Ostatnio bardzo pomogła mi opera np. Maria Callas”.
Jan pozostał wierny komiksom Marvela i po raz kolejny pokazał, że w jego obrazach jest nie tylko dużo bohaterów komiksowych, ale także mody. Jak sam mówi, jest ona dla Niego inspiracją. Uwielbia ferie barw projektantów takich jak Jil Sander, Emilio Pucci, czy Sonia Rykiel. Fascynuje Go przede wszystkim jednak świat mody, jej zmienność, dbałość o szczegóły. Według Niego kolorowa scena pełna jest indywidualności zupełnie tak, jak w komiksie, a u poszczególnych projektantów można dopatrzeć się podobieństw do znanych superbohaterów.
O znakomitą oprawę muzyczną wernisażu zadbał także Patryk T, multiinstrumentalista i kompozytor, który zaserwował solidną dawkę dobrego chilloutu.

Sobotni wieczór zapisał się w mojej pamięci bardzo pozytywnie. To był udany wernisaż, który na pewno zapamiętam na długo i z niecierpliwością czekam na kolejny. Cieszę się, że mogłem poznać Łukasza, tak pozytywnie nastawionego do życia człowieka. Poza tym, że maluje, to na co dzień jest świetnym stylistą fryzur, któremu śmiało możecie poddać swoje włosy bez jakichkolwiek obaw (wystarczy kliknąć TUTAJ).

Pragnę także podziękować Angie Wrońskiej i Tamarze Gonzalez Perea, dzięki którym wieczór spędziłem znakomicie! Tamarę zapewne znacie, a jeśli nie to koniecznie zajrzyjcie na Jej bloga MACADEMIAN GIRL. Niektórzy uważają, że jestem jej męskim odpowiednikiem. Chyba jednak coś w tym jest  <3 Kocham Ją!


* * * * * * * * * *
ENGLISH VERSION


Last Satarday, despite freezing cold outside and hard exam session learning the previous night, I went to vernissage of Łukasz Stokowski & Jan Możdżyński paintings. It was the second time I could see the exhibition of their works. I was thrilled to bits and I truly consider them as the genuine artists! A lot of people came a well and they were all delighted. Łukasz's paintings have a variaty of styles and themes, but that is his intention. Jan is commited to cartoons of Marvel. But once again in his paintings there were not only cartoon's characters, but also from the world of fashion. As Jan says, fashion inspires him. The background, chillout music during the vernissage was thanks to talent of Partyk T, multiinstrumentalist and composer. To sum up, the vernissage was great and I can't wait till the next one!

Pictures below, enjoy!

ŁUKASZ'S PAINTINGS

   MODNY KOMUNISTA to mój faworyt wśród zaprezentowanych obrazów.

EASTWOOD to obraz, który Łukasz namalował po obejrzeniu filmu  "Co się wydarzyło w Madison County"


 
ELLEN RIPLEY to  portret z filmu " Ósmy pasażer Nostromo"


 JESTEM W PRACY

 KRYZYS WIEKU ŚREDNIEGO to obraz,którego autor miał w głowie od dawna, po tym jak jeden z jego klientów wspomniał, że chce kupić sobie cabrio. Tytuł mówi dosłownie co o nim pomyślał.


PPM

KOTKA


JAN'S PAINTINGS
FUN, FUN, FUN...


8 komentarzy:

  1. Świetne obrazy, cudowne zdjęcia, a kolory obrań powalają na kolana! Ach!

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy2/07/2012

    Obrazy Stoka są zajebiste i super fryzjer, polecam zrobił ze mnie prawdziwe ciacho, co nie Adaś? ;-)))))

    Adaś pije wino ;-*********** Mrauuuuuuuuuuuuu
    i puk puk ;-******

    OdpowiedzUsuń
  3. LOVE U TOO <3 Było taaak fajnie! :))) Oby jak najszybciej do następnego razu :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. przegenialnie niechcący dobraliście do siebie kolory! jest moc!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. gdyby więcej ludzi w Polsce nosiło takie kolory, to nasz kraj nie byłby taki szary i nudny,,,od samego patrzenia można nieźle podładować akumulatory:))))))Prace oczywiście doskonałe!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam sie :) zdecydowanie na polskich ulicach powinno byc wiecej kolorow :) prace Lukasza i Jana jak zwykle nie zawiodly :)

      Usuń
  6. Tamarka :-* A ty jesteś świetnie ubrany! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. fakt kolory niesamowite:)) genialny zestaw:)

    Pozdrawiam
    http://themalestreet.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...