Queen of style - Iris Apfel

More and more often I see impeccably dressed elderly people in the streets. It’s just wonderful to see an older woman who’s wearing a great hat, well-cut coat and lots of interesting jewelry on her neck. Has anyone ever said that fashion is reserved only for young people? I once got very irritated by what the stylist Tom Jacyków said. To his mind, certain cuts are reserved only and exclusively for women up to their late 40s. I personally believe that everyone has the right to wear whatever he/she wants to and whatever makes him/her feel comfortable. Our style is our identity, IT’S US! Iris Apfel seems to understand it perfectly well. This time I’m going to introduce this fashion icon to you.

Iris Apfel is a 90-year-old interior decorator, an extraordinary personality with a very distinctive style of dressing, which became a subject of an exhibition at the Metropolitan Museum's Costume Institute in New York. I'm not surprised with her love for fashion and looks, as her father had run a mirror factory, and her mother a clothes boutique. Back in her youth, Apfel had worked for "Women's Wear Daily" and studied art history. She founded Old World Weavers textile company, which supplied materials for leading designers including Oscar de la Renta. However, working as a stylist was the greatest fulfillment of her own, because, as she believes, she always knows how to combine things, which colors with which cuts. Most importantly, she was responsible for the design of the White House for many many years!

Iris’s numerous trips had a great impact on her refined style. Prints, patterned materials, lots of jewelry, mixing boho with ethno - it is all Iris and her style that in the 50s or 60s was very shocking and is still controversial. She finds textiles, jewelry, clothing most often in flea markets, and she keeps all her creations in the rented store. Gray hair, wrinkled face, do not prevent our icon from dressing and feeling fashionably. For me, Iris is a very important person and I really appreciate her. Once in an interview with "New York Times" she said that "if you dress differently from others, you think differently from everyone" - and here I couldn’t agree more with her. Fashion reveals our own identity, it often expresses our views and no matter if we’re 30 or 70, as each of us has the right to feel in harmony with himself/herself and his/her own style. That said, Iris Apfel is certainly someone who deserves to get "the fashion Oscar "!

* * * * * * * * * *

Coraz częściej na ulicach spotykam nienagannie ubrane osoby. Cudownie jest widzieć starszą kobietę, która ma na głowie świetny kapelusz, dobrze skrojony płaszczyk czy ciekawą biżuterię na szyi. Czy ktoś kiedyś powiedział, że moda jest zarezerwowana tylko dla osób młodych?  Nie zgadzam się z wieloma wypowiedziami stylisty Tomka Jacykowa, który wyraźnie podkreśla, że poszczególne fasony czy długości są zarezerwowane dla określonego przedziału wiekowego. Ja osobiście uważam, że każdy ma prawo ubierać się w to na co ma ochotę i w czym czuję się w zgodzie ze sobą i swoim stylem. Nasz styl to nasza tożsamość, TO MY! Doskonale to rozumie Iris Apfel- ikona mody, której osobę pragnę Wam dzisiaj przedstawić.

Iris Apfel to 90-letnia dekoratorka wnętrz, osobowość niezwykła o bardzo wyrazistym stylu, któremu poświęcono wystawę w Metropolitan Museum’s Costume Institute w Nowym Jorku. Nie dziwi mnie jej miłość do mody i wyglądu, ponieważ jej ojciec prowadził fabrykę luster, a matka butik z ubraniami. Apfel w młodości pracowała w „Women’s Wear Daily” oraz studiowała historię sztuki. Założyła firmę tekstylną Old World Weavers, która dostarczała materiały dla czołowych projektantów, m.in. dla Oscara de la Renty. Jednak najbardziej spełniła się pracując jako stylistka, bo jak sama uważa, zawsze wie, co z czym zestawić, jakie kolory z jakimi fasonami. Warto też wspomnieć o tym, że była odpowiedzialna za wystrój Białego Domu przez wiele wiele lat, co jest kolejnym wielkim sukcesem Iris! Ostatnio Iris została twarzą firmy kosmetycznej MAC, co wywołało skrajne emocje w mediach.

Liczne podróże, które odbyła Iris znacznie wpłynęły na jej wyrafinowany styl. Printy, wzorzyste materiały, mnóstwo biżuterii, pomieszanie boho z etno- to cała Iris i styl, który w latach 50 czy 60 bardzo szokował i nadal wzbudza kontrowersje. Tkaniny, biżuterię, ubrania najczęściej znajduje na pchlich targach, a wszystkie swoje kreacje trzyma w magazynie, który wynajmuje. Siwe włosy, pomarszczona twarz nie przeszkadzają naszej ikonie, aby ubierać i czuć się modnie.  Dla mnie Iris jest królową stylu, kreatywną starszą panią, która kocha modę! Kiedyś w wywiadzie dla „New York Timesa” stwierdziła, że „jeśli ubierasz się inaczej niż wszyscy, myślisz inaczej niż wszyscy”- i tutaj zgadzam się z nią w 100 %. Moda wyraża nas samych, często wyraża nasze poglądy i nie ważne, czy mamy 30 czy 70 lat, każdy z nas ma prawo czuć się w zgodzie ze sobą i własnym stylem. Iris Apfel to niewątpliwie ktoś, kto zasługuje na ‘MODOWEGO OSKARA” !