HAPPY NEW YEAR

Kochani, na Nowy Rok życzę Wam wielu sukcesów i spełnienia marzeń!Życzę Wam jak najwięcej inspiracji, które będziecie odzwierciedlać w swoich stylizacjach. Pamiętajcie, że moda to coś niesamowitego, coś co daje nam ogromną zabawę i szczęście! Fashionable Innovations założyłem miesiąc temu i jestem szczęśliwy taką liczbą codziennych wyświetleń :) Mam nadzieję, że w Nowym Roku będziecie mnie wspierać i razem ze mną tworzyć ten BLOG :*

* * * * * * * * * *
ENGLISH VERSION

My dear visitors!
Lots of success in the New Year! May your dreams come true! Lots of inspiration in your styling. Remember fashion is something extraordinary, a real source of joy and happiness! My Fashionable Innovations Blog’s one month old now and so many page hits so far! I’m like overjoyed and super-superexcited:) Hope you guys will support me and co-create Fashionable Innovations with me, deal?

For the love of gold...

Złoto wywołuje skrajne emocje... Niektórzy mianują je szczytem elegancji i klasy,a inni najgorszym kiczem. Od zawsze lubiłem złoto, jednak przez długi okres czasu obawiałem się "modowej" zabawy z tym kolorem. Obecnie nie mogę pozostać w tyle! Widzieliście propozycje Balmain na obecny i nadchodzący sezon?

Nie tylko Balmain postawił na błyszczenia...Reed Krakoff, The Blonds, Oscar de la Renta, także! Ubrania są złote, buty i pozostałe akcesoria. Miu Miu, Vivienne Westwood, Jonathan Saunders to tylko nieliczne marki, których buty zasypują nas złotem, srebrem i futuryzmem.

Co do stylizacji... wybrałem na pozór klasyczny zestaw. Złote spodnie, tegoroczny prezent  od Mikołaja, połączyłem z białą klasyczną koszulą( podążyłem tropem Balmain :) ), dzięki czemu uzyskałem nowoczesny wymiar klasyki. Złote buty typu Oxfordki ze spodniami tworzą spójność i nie stają się za ciężkie w stosunku do reszty zestawu.Czarna kamizelka i marynarka stonowały całość, a futrzany kołnierz i okulary dodały charakteru.

Kocham kontrasty. Wybór torby w indyjskie wzory wygląda  o niebo lepiej niż grzeczna czarna saszetka czy aktówka. Torba różni się charakterem od pozostałych elementów stylizacji, jednakże uważam, że nie wpływa rażąco na całość.

Po krótkim wykładzie czas na zdjęcia, które robiła Agata Ruszkowska. Jak najbardziej polecam współpracę  z Nią i zapraszam na jej bloga TUTAJ.
Czekam na Wasze opinie i komentarze i wiedzcie, że bez Waszego wsparcia ten blog by nie istniał! Pozdrawiam :)

* * * * * * * * * *
ENGLISH VERSION

A gold color evokes extreme amotions... Some call it the ultimate in elegance and class, while others the worst kitsch. Personally, I have always liked a gold color, but for guite a long time I have also been afraid to kind of have "fashion" fun with it. Currently, I can't fall behind! Have you seen Balmain's sugestions for the present and coming season? A gold color reigns supreme here.

Not only Balmain focused on shiny things ... Reed Krakoff, The Blonds, Oscar de la Renta followed suit! Clothes are gold-colored, shoes and other accessories too. Miu Miu, Vivienne Westwood and Jonathan Saunders are just a few brands whose shoes will flood us with old and silver colors and futurism.

As for styling ... I chose a seemingly classic set. I combined golden pants, this year's Christmas present with a classic white shirt ( kind of thought in a similar vein as Balmain did :) ), so I got a modern dimension to the classics. The golden oxford-type shoes together with the trousers create consistency and don't become too heavy in relation to the rest of the set. The black vest and the jacket toned down the whole thing, but mind you, the fur collar and glasses gave it more character.

I love contrasts. The selection of the Indian design bag look miles better than a clichéd black clutch bag or briefcase. The bag is different in its nature when set beside the other elements of the styling, but I believe it doesn't grossly affect the whole thing.

Alright, after a short lecture time for pics! Waiting for your feedback and comments. Thank you so much for your support! Cheers :)

Merry Xmas!!!

MAY THIS XMAS BE FASHIONABLE AND STYLISH!!!

Wigilię mamy za sobą! Dużo zjedliście z wigilijnego stołu? Ja osobiście wątpię w to, czy mój żołądek zniesie 1 i 2 Dzień Świąt :) Ale obiecuję, że będę 3mał rękę na yyyyyyyyyyyy... brzuchu i nie ulegnę aż tak bardzo :) Poza tym największe wyprzedaże są przed nami, więc nie ma mowy o dodatkowych kilogramach :) Muszę dodać, że bardzo jestem zadowolony z tegorocznych prezentów! Jeden z nich zaprezentuję na sobie w kolejnej stylizacji za kilka dni :) Kochani!!! Jeszcze raz Wesołych Świąt!

Co do dzisiejszej stylizacji... postawiłem głownie na klasykę z nutą ekstrawagancji. Kocham kolor, dlatego turkusowe spodnie były doskonałym wyborem. Lakierowany czarny pasek i broszka z pawimi piórami dodały całej stylizacji nonszalancji i charakteru. Podoba Wam się?

 koszula - NEXT

kamizelka - TopMan

broszka - prezent

spodnie - Versace

pasek - H&M

MMFS or Max Mara Fashion Show

Ostatnio miałem okazję prowadzić kameralny pokaz MaxMara w klubie Pure Sky w Warszawie. Kilkudziesięciu zagranicznych gości, anglojęzyczny wykład na temat trendów i kolekcji MaxMara podsycały moją tremę, aczkolwiek sprostałem wyzwaniu najlepiej jak mogłem i uważam, że całość wypadła całkiem przyzwoicie! Modelki z Mango Models prezentowały na sobie stylizacje głównie dla kobiet biznesu ( dla których było poświęcone całe spotkanie), zestawienia do biura, na business lunch czy wieczór. Prostota w formie, klasyczne fasony zachwyciły gości, mnie także!

Zanim zaserwuję Wam dawkę zdjęć musicie koniecznie znać podstawowe informacje na temat tej marki :)

Marka działa od 1951 roku, ma ponad 1800 sklepów w 90 krajach!Charakteryzują ją wyraziste fasony ubrań, proste cięcia- zwłaszcza płaszczy, z których ta marka słynie. Zespół projektantów pod kierownictwem Laury Lusuardi wypracował w ostatnich latach elegancki styl. Linia Sportmax ukazuje przelotne trendy i najświeższe nowinki z dziedziny mody, ubrania skierowane głównie dla osób młodych, ale nie tylko. Każdy projekt tej marki charakteryzuje to,że jest wygodny w noszeniu i jest wysokiej jakości! Kobieta MM to osobowość silna, pewna siebie z zasadami, aczkolwiek z nutą nonszalancji...

 

koszula - Matthew Williamson

marynarka - własny projekt

mucha - second-hand

spodnie - H&M

aktówka - H&M

buty - vintage

A na deser musicie koniecznie zobaczyć pokaz MaxMara i propozycje na nadchodzący sezon! Co sądzicie o połączeniu turkusu z odcieniami beżu??? :)

Passion in photographic studio

Stylizacja ubioru, praca z modelkami, modelami, fotografem,taaa atmosfera... Tak, uwielbiam to! Stylizacja to moja największa życiowa pasja związana z modą! Niesamowite jest to jakie emocje mi towarzyszą podczas pracy w studio fotograficznym. Kocham to zmęczenie, kocham świadomość wykonania dobrej roboty. Obecnie buduję swoje portfolio, mam już zaplanowanych kilka sesji i na pewno będziecie mogli zobaczyć  zdjęcia na moim blogu i nie tylko, ale to in the future :)

Ostatnio zacząłem współpracować z serwisem internetowym Odprojektanta.pl. Zrobiłem około 40 stylizacji, które będziecie mogli na bieżąco śledzić na stronie. Planuję z serwisem kolejne projekty, dlatego bądźcie czujni, bo niektóre sukienki od projektantów, w których pozowała modelka są bardzo ciekawe, z nutą awangardy i co najważniejsze... w większości są warte swojej ceny. Zdjęcia robił fotograf Daniel Jaroszek,modelka-Justyna Zaniewska. A teraz czas na małą dawkę efektów pracy... Co Wy na to???

Be as Per Gessle!

Lenonki, jeansy, skóra, chusta na głowie, kapelusz i kilogram biżuterii! Tak... to główne detale,których nie mogło zabraknąć w mojej dzisiejszej stylizacji. Uwielbiam kolory, aczkolwiek lubię też styl bardziej grunge'owy, rockowy. Ostatnio coraz częściej molestuję swoje uszy muzyką lat 90tych szczególnie zespołu Roxette, dla niektórych kiczowaty, dla innych number 1 w minionym pokoleniu. Trochę zainspirowałem się stylem Pera Gessle'a, gitarzysty tego zespołu !

Moja stylizacja to pomieszanie stylów. Dyplomatka, kapelusz, półbuty... elementy z eleganckiej półki przełamały, lecz nie zdominowały stylu rockowego! Bardzo lubię takie połączenia, które wnoszą do mody coś nowego.  Poza tym moda...... moda to zabawa, którą kocham! A teraz dawka zdjęć! Czekam na opinie i komentarze! :)

John Galliano natchnieniem!

W minioną sobotę miałem okazję uczestniczyć na wernisażu Łukasza Stokowskiego i Jana Możdzyńskiego. Po ciężkim dniu pracy w studiu fotograficznym uległem przyjściu na wystawę prac w salonie fryzjerskim Łukasza. Opłacało się! Wiszące obrazy na ścianach i sztalugach od 1 minuty wzbudzały we mnie zachwyt! Frekwencja gości, lampka wina i przystawki dodatkowo wpłynęły na przyjemną i miłą atmosferę :) Łukasz planuje kolejny wernisaż na początku przyszłego roku! Ja osobiście czekam już z niecierpliwością!

Autorzy w swoich pracach inspirowali się głównie modą. Jan przedstawił w swoich obrazach postaci z twarzami wyciętymi z komiksów przedstawionych w modnych outfitach, które możecie zobaczyć poniżej...

Obrazy Łukasza spodobały mi się ze względu na kolor, nasycenie barw, a także technikę. Są ściśle związane z pokazami mody, przedstawiają sceny z wybiegów czy backstage'u. Łukasz zapytany przeze mnie czym inspirował się malując obrazy, odpowiedział:

"Moim wielkim idolem modowym jest Galliano. To jego kreacje inspirowany mnie do namalowania tych obrazów. Zresztą mam na koncie portret samego mistrza.Uwielbiam to jak potrafi przekazać energię po przez modę. Starałem uchwycić taka chwile właśnie w tych pracach".

Łukasz to osobowość artystyczna bez dwóch zdań. Fryzjer,którego możecie odwiedzić TUTAJ, malarz, facet mający swój indywidualny styl! Nie bez powodu malując swoje obrazy inspiruje się m.in modą. Jak sam mówi: "Moda to sposób wyrażania siebie, pokazania Kim Jestem!Najważniejszy w modzie jest dla mnie kolor, to zresztą widać w moich obrazach. Kocham modę za to, że mnie inspiruje w malarstwie i fryzjerstwie".

A teraz efekty prac Łukasza! Co sądzicie na temat tych obrazów? Zapraszam do komentowania!

A teraz mistrz! czyli Łukasz :)

marynarka- second hand

t-shirt- zara

naszyjnik- własny projekt

spodnie- H&M

buty- Bata

"Z modą jest jak z kinem"

 

"Z modą jest jak z kinem! Wiele dziewcząt i wielu chłopców pragnie się tym zajmować, ale wybrańcy są nieliczni!"

 

Kto jest autorem tej wypowiedzi? Oczywiście Karl Lagerfeld. Osobowość niezwykła! To ekscentryczny ekshibicjonista, projektant obdarzony wieloma talentami. Koński ogon, szal i czarne okulary stały się już kultowe. Osobisty gust- białe koszule szyte na miarę przez Hilditch & Key, biżuteria Chrome Hearts i garnitury Dior Homme jest wszystkim świetnie znany. Jako  główny  projektant domu mody Chloé stworzył biało-czarną kolekcję Deco w wyrafinowane ukośne linie, która otworzyła mu drzwi do kariery. Poza pracą dla Chanel i Fendi od 1998 roku Lagerfeld prowadzi własną markę Lagerfeld Gallery. 

Jednak warto wspomnieć o Domie mody Chanel. Projektant nie tylko ożywił francuską markę i przywrócił jej dawną świetność, ale też popchnął Chanel w stronę XXI wieku dzięki przetworzeniu jej znaków rozpoznawczych- pikowanych torebek na łańcuszku, tweedowych żakietów, dwukolorowych szpilek oraz kwiatów kamelii. Karl ciągle stara się zachować świeżość umysłu i uzupełnia swoją pracę dla Chanel innymi projektami, o których wspomniałem wcześniej. 

 

 

Ten człowiek renesansu i zachłanny czytelnik w swoim napiętym harmonogramie z łatwością znajduje czas na projektowanie kostiumów, fotografowanie mody, wydawanie książek i prowadzenie wykładów na Uniwersytecie Sztuki Stosowanej w Wiedniu, o których nie każdy wie :)

Jeśli chcecie poznać codzienne życie i samego mistrza Karla polecam film dokumentalny „Lagerfeld Confidential”. Ja miałem okazję obejrzeć go dzisiaj i jestem pod ogromnym wrażeniem! 

Wynika z niego, że Karlów Lagerfeldów jest dwóch - jeden wykreowany na potrzeby mediów, a drugi, ten prawdziwy, kryje się za ciemnymi okularami. Reżyser Rodolphe Marconi udokumentował życie codzienne wielkiego kreatora - gdy projektuje suknie w domowych pieleszach, udziela wywiadów, poświęca się fotorafii, prezentuje prywatną kolekcję książek o sztuce czy otoczonego modelkami i aktorami świata. Pokazuje, jak dużą kontrolę nad swoim wizerunkiem ma Lagerfeld. Mistrz odkrywa kolejne twarze, a my możemy w nim dostrzec błyskotliwego cynika, intelektualistę zafascynowanego literaturą, filmem i malarstwem, wielbiciela sztuki współczesnej, fanatyka estetyki, miłośnika luksusu oraz ciepłego człowieka.

 

Natomiast jasno mogę stwierdzić, że Karl Lagerfeld to Geniusz przez wielkie G! Chciałbym, aby w świecie mody było znacznie więcej projektantów mających taki sam stosunek do pracy i kariery jak On! W branży modowej, która jest niesprawiedliwa, ulotna i niebezpieczna trzeba mieć silną osobowość i charyzmę, dzięki której Karl odniósł tak wielki, światowy sukces!
Chyba każdy się ze mną zgodzi? Zresztą sami zobaczcie najnowszy pokaz domu mody Chanel! Ja jestem zachwycony,a Wy? :)

Moda Polska i stylizacja miesiąca

Wczoraj w DD TVN w Modzie Polskiej walczyłem w konkursie stylizacji miesiąca. Chyba pierwszy raz w historii tego programu jury miało problem z wyborem zwycięzcy. Nie dziwię się! Moje rywalki prezentowały się świetnie. Każdy z nas był modowym indywidualizmem, podchodzącym do mody z innym wyczuciem i smakiem. Niestety nie wygrałem, aczkolwiek jestem szczęśliwy,że wygrała Tamara, która jest barwnym ptakiem i uwielbia kolory fluo- podobnie jak ja!:) Dla mnie największym prezentem jest to,że poznałem uczestniczki programu! Magda i Gosia jak najbardziej zdobyły moją sympatię! Na początku programu prezentowaliśmy stylizacje,które zdobyły 1 miejsca w minionych tygodniach. Następnie  Tomek Jacyków narzucił nam zadania. Moim było wystylizować się na ślub mojego byłego chłopaka i jego obecnej narzeczonej. Całkiem oryginalny i trochę poszukujący pomysł.... :D Postawiłem na kolor. Wybrałem koszulę i spodnie z linii Versace 4 H&M i marynarkę z Zary. Złote buty to oczywiście mój projekt,kaszkiet z second handu i okulary z Londynu. Uważam, że sprostałem wyzwaniu, przynajmniej starałem się jak tylko mogę! Gratuluję dziewczynom i zapraszam do odwiedzenia ich blogów <3

A teraz foto i audio-relaaaaaaaacja!

.....A po nagraniu, razem z dziewczynami piliśmy kawę i objadaliśmy się! I w miłej atmosferze rozmawialiśmy oczywiście o modzie! <3

....bardzo Was przepraszam za kilkudniowy zastój na blogu! Wkrótce będzie działo się duuuuuuuuuuużo! Zapewniam! 3majcie się!

Kupisz!Kupisz!Kupisz!

W miniony wtorek,29 listopada miałem okazję uczestniczyć w pokazie kolekcji Roberta Kupisza na sezon wiosenno-letni 2012. Jestem zachwycony! Zarówno projektami,ale także oprawą pokazu i występem na żywo Anny Marii Jopek.

Robert Kupisz,wcześniej tancerz i stylista fryzur po raz drugi pokazał nam jak wielkim jest projektantem. Kolekcja "Heroes" jest poświęcona polskiej historii,symbolom,głównie orzeł odegrał najważniejszą rolę pojawiając się na znacznej ilości ubrań. Projektant inspirował się poezją K.K.Baczyńskiego,jego "Wierszami wojennymi" dzięki czemu cała kolekcja miała charakter trochę wojenny i harcerski. W kolekcji możemy także dostrzec elementy szkolnego mundurka. Mundurki zawierają drukowany jeans, kratę, skórzane spodnie z suwakami. Można było także dostrzec, że z każdą minutą modele wyglądają coraz bardziej współcześnie, przypominając wielbiony przez Roberta niedbały casual , styl grunge, który znalazł oddźwięk w kożuchach.

Cały pokaz według mnie był doskonały. Projektant kochający i będący wierny swojemu stylowi postanowił spróbować czegoś nowego prowadzając widza w poczucie refleksji. Oczywiście A.M.Jopek śpiewając stare piosenki kojarzące się z powstaniem warszawskim,m.in. "O mój Rozmarynie" czy "Wojenko,wojenko" wzruszyła gości i dodała całemu pokazowi niesamowitej atmosfery.

czapka- własnego projektu(nawiązująca do tematyki pokazu)

t-shirt- własny projekt

marynarka-własny projekt

naszyjnik- własny projekt

aktówka- H&M

spodnie- Versace

złote buty- własny projekt

Moda Polska i ja!

Pragnę pochwalić się z Wami następującą informacją :) Otóż wczoraj w Dzień Dobry TVN w "Modzie Polskiej" moja stylizacja zdobyła 1 miejsce! Jestem zadowolony, że klasyka i nonszalancja wygrała :) 

Jednocześnie zapraszam Was wszystkich do oglądania "Mody Polskiej" 7 grudnia,bo wówczas będę w studiu na żywo. Szanowne jury w składzie: Tomasz Jacyków i Anna Puślecka będzie wybierać stylizację miesiąca. 3majcie za mnie kciuki i za moją stylizację! :) 

M jak Marni!

Mam dla Was świetną wiadomość! Już 8 marca 2012 roku, w dniu kobiet w sklepach H&M będziecie mogli kupić odzież włoskiej marki Marni. Consuelo Castiglioni, założycielka i dyrektor kreatywna Marni zapewnia, że w kolekcji pojawią się damskie i męskie ubrania, a także dodatki.

Czego możemy się spodziewać? Jeśli chodzi o kolekcję damską to na pewno pojawią się ostre kolory,nadruki głównie inspirowane Afryką. Będzie dostępna szeroka gama spódnic plisowanych,sukienek i żakardowych dzianin,a jeśli chodzi o materiały to królować będzie bawełniana popelina i jedwab. Natomiast ubrania męskie będą charakteryzować się większą swobodą niż damskie, ponieważ nadruki będą bardziej subtelne,jednak będą pojawiać się kontrasty!
Poniżej zamieszczam filmik z sesji Marni for H&M....

                                                  

Na koniec pragnę przekazać Wam cenne informacje na temat marki Marni,które od dzisiaj musicie znać!

*marka Marni funkcjonuje od 1994 roku więc w niecałe 10 lat stała się synonimem innowacyjnego włoskiego stylu opartego o eklektyczną wizję kobiecości.

*bogactwo artystyczne i kunszt stylu Marni opiera się na zestawie wzorów, krojów i celowo niedobranych materiałach.

*kobieta Marni- to ktoś, kto uwielbia cały arsenał luksusowych materiałów udrapowanych na ciele

*wzory proponowane przez Marni, zarówno wyblakłe rośliny, jak i paski, retro w stylu lat 50 i odbitki na materiale, wywierają wpływ na świat mody, a jednocześnie celowo odwracają uwagę od perfekcyjnie wykończonych ubrań.

Jestem cholernie ciekaw tej kolekcji dla H&M,a Wy? :)

Dobra literatura to podstawa!

Dzisiaj skończyłem czytać świetną książkę! "Sukces według Teen Vogue". To polskie tłumaczenie "The Teen Vogue Handbook".

Śmiało mogę potwierdzić,że jest to złota księga,którą powiniem wziąć do dłoni każdy,kto chciałby osiągnąć cokolwiek związanego z modą.Sama Anna Wintour,redaktor naczelna "Vogue'a" pisze o książce: "Niezastąpiony poradnik dla wszystkich, którzy chcieliby pisać o modzie, projektować, stylizować czy fotografować modę. Albo robić cokolwiek innego związanego z modą".

Książka zawiera sporo cennych wskazówek,którymi warto sugerować się. Swoją wiedzą dzielą się m.in. Marc Jacobs, Chanel Iman, Anna Wintour, Jillian Davison, Patrick Demarchelier, Gucci Westman. Przekazują oni podstawowe wskazówki, które mogą pomóc początkującym stylistom, modelkom, projektantom czy redaktorom mody. Dzięki wywiadom ze sławnymi osobowościami w świecie mody możemy lepiej poznać początki ich kariery,które nie zawsze były proste i kolorowe.Uczą a przynajmniej namawiają oni do determinacji i ambicji w dążeniu do celu.

Ja osobiście uważam,że w książce znalazłem sporo odpowiedzi na nurtujące mnie dotąd pytania. Ponadto utwierdziła mnie w przekonaniu,że nie można spoczywać na laurach, trzeba solidnie i ciężko pracować, aby posmakować sukces. Dowiedziałem się także; co najlepiej założyć na rozmowę kwalifikacyjną w sprawie pracy stylisty w magazynie,w jaki sposób reklamować swoje portfolio, a także wiele innych złotych myśli!

Książka kosztuje jedyne 49.90zł,można ja nabyć w sieciach Empik'u i zapewniam Was,drodzy Fashioniści,że na pewno Was zafascynuje tak samo jak mnie!!! :)

Retro & Me

Czasami lubię monochromatyczne zestawy kolorystyczne,czasami lubię poszaleć z kolorem i kontrastem. Zapewniam,że wybór kolorowego zestawu jesienną porą podnosi wskaźnik dobrego samopoczucia o milion procent!

Każdy fashionista wie,w sezonie letnim królowały projekty Dsquared2,Ermenegildo Zegna,którzy do mody męskiej wprowadzili dużo kolorów do klasycznych spodni czy marynarek. Wielkie domy mody też nie pozostały w tyle i serwowały kobietom i mężczyznom bardzo soczyste i elektryzujące kolory. To świetna okazja,aby do jesiennych stylizacji przenieść to co było must have minionego sezonu.Uwielbiam widzieć kobiety,które do karmelowych płaszczy zakładają turkusowe szpilki.Wówczas mamy do czynienia z nowym pojęciem klasyki w modzie,która nie musi być tak bardzo monotonna i nudna.

Jeśli chodzi o moja stylizację to zależało mi głównie na kontraście i kolorze. Do koszuli z linii Versace 4 H&M dobrałem marynarkę w kolorze oranżadowo-malinowym,która kontrastuje się ze wzorami na koszuli i tworzy ciekawy efekt.Spodnie wybrałem czarne,aby całą uwagę skupić na górnej części stylizacji.Wybierając brązowy kaszkiet zależało mi głównie na tym,aby dodał całości stylu retro.Dlatego też naszyjnik i buty są

w kolorze brązowym i beżowym. Do całości wybrałem czarny prochowiec doskonale podkreślający talię,skórzane rękawiczki i skórzaną aktówkę!

Efekt poniżej!